W Gruzji nie ma kultury podawania przystawek, każde danie je się
osobno. Tak samo jak w domu, w restauracjach porcje nie są podawane dla jednej
osoby, tylko dla wszystkich. Porównując do Polski, nie ma również znaczenia
kolejność podawanych dań, kuchnia jest podzielona według zimnych (które są w
czasie supry od samego początku) i
ciepłych potraw które dochodzą podczas ucztowania (Turysta może się zdziwić,
jeśli w restauracjach zamówiona zupa będzie podana pod koniec uczty).
Jak wskazuje się w gruzińskiej etnografii, w dawnych czasach w tym
kraju jadło się trzy razy:
- rano na śniadanie: twaróg, jogurt gruziński matsoni, chleb, ser, jajko, mleko bardzo rzadko mięso (pozostałe
z poprzedniego dnia), do tego kieliszek
wódki;
- po południu na obiad: różne dania, które składają się z mięsa,
ziemniaków, fasoli. Do tego ser, chleb, różne zioła, kiszone warzywa i
kieliszek wina. Nie wolno było najeść się do syta ze względu na ciężką pracę
(mocno najedzony człowiek nie pracuje dobrze);
- wieczorem na kolacji: ugotowany kurczak na zimno, ser, chleb,
zioła, pchaly (szpinak, burak), matsony.
Pod względem jedzenia, pierwsza połowa dnia była bardziej intensywna
niż druga. Dużo zależało od pory roku, w trakcie lata jadało się więcej warzyw
i owoców, w zimie więcej mięsa (tak pozostało do dziś).
Czasy się zmieniają, a w związku z tym także zwyczaje i tradycje
ulegają zmianie. Dzisiaj można zauważyć następujące zmiany w systemie
żywieniowym:
- śniadania wyglądają jak obiad, składają się z większej ilości
dań niż było to do XX wieku (mięso, ziemniaki, makaron);
- obiad zaczął funkcjonować jako obiadokolacja (ludzie pracują i
nie mają czasu dobrze się najeść);
- najwięcej je się wieczorem podczas kolacji, kiedy wszyscy
wracają do domu.
Podstawowymi atrybutami kuchni gruzińskiej są wino i chleb: chleb,
który zawiera skrobię oraz wino, posiadające węglowodany, które są potrzebne na
co dzień do funkcjonowania człowieka. Według starych zwyczajów: jeśli podróżnik
poprosił kogoś o wodę, to zamiast niej podawano mu wino. Wino nie pełniło tylko
funkcji alkoholu, ale również funkcję sakralną i leczniczą: dzieciom i
chorującym osobom podawano chleb zamoczony w winie, żeby mieli więcej energii. Po
gruzińsku chleb to puri. Synonimem
obiadu jest puroba (od puri) oraz purisczama (dosłownie ‘jeść chleb’). W tych synonimach można
zauważyć, jak ważnym elementem jest chleb w kuchni gruzińskiej, skoro samo
słowo obiad zawiera słowo puri.
Narodowe odmiany chleba można podzielić na trzy grupy: codzienne,
świąteczne i rytualne. Klasyczny chleb gruziński zawiera zakwas (drożdże), sól,
wodę i mąkę – chleb robiony w taki sposób jest następnie pieczony w specjalnym
piecu, który nazywa się tone. Tone to
naczynie zrobione z gliny, w środku którego zapala się ogień aż tone stanie się tak gorący, że można tam
przyklejać pieczywo. Chleb bez zakwasu jest pieczony w specjalnych naczyniach,
które nazywają się keci. Tone można zbudować w całości pod
ziemią, połowicznie w ziemi albo w całości nad ziemią. Tone jest budowany blisko domu, w specjalnym miejscu pod nazwą satone (sa – ‘dla’, tone –
‘piec’).
Sposób, w jaki pieczony jest chleb, zależy w dużym stopniu od
regionu i warunków klimatycznych. Są pszenice, które nie kleją się dobrze do tone, dlatego trzeba upiec chleb w innym
piecu. W małym tone zmieści się około
7-9 sztuk chleba, w średnim 10-14 a w dużym około 21 – wielkość tone zależy od wielkości rodziny.
Są różne kształty chleba gruzińskiego: okrągły (najczęściej
spotykany), cienki chleb (lavaszi,
różni się od lavasz ormiańskiego lub
azerskiego, grubość około 2,3 cm), i szoti,[1]
który ma kształt półksiężyca. szoti
może mieć długość aż do 45 cm i ma również funkcję rytualną. Oprócz
tradycyjnego chleba z okazji różnych świąt piecze się chleby rytualne, które
mogą mieć kształt człowieka, ptaka lub zwierzęcia. Chleb jest bardzo szanowany
w kulturze gruzińskiej, jeśli spadnie na ziemię, trzeba go od razu podnieść i z
szacunkiem ucałować. Chleba nie je się widelcem, pierwszy upieczony chleb należy
schować w domu, co zapewnia gospodarzom dobrobyt. Pod koniec pieczenia chleba
odprawia się małą ucztę w miejscu satone.
Puri jest chowany w specjalnym
ciemnym miejscu (w którym utrzymywana jest niższa temperatura), żeby się nie
zepsuł.
Autor zdjęcia Gvantsa Kobakhidze
Razem z chlebem często je się ser, który jest bardzo ważnym
elementem kuchni gruzińskiej. Istnieją różne rodzaje sera, w zależności od
regionu, rodzaju mleka, twardości, sposobu i czasu robienia itd. W kuchni
gruzińskiej ser nie jest traktowany jak deser, je się go w dużych ilościach i
kupuje w kilogramach. Najbardziej popularne sery to:
- sulguni pochodzi z
regionu Megrelia, robi się go z mleka krowy wołu. Ma przyjemny zapach i smak, składa się z różnych warstw, jest
twardy i wysokokaloryczny, może być wędzony;
- ser gruziński wytwarza się z mleka krowy, owcy, kozy lub wołu. Ma kolor biały lub delikatnie żółty, jest średnio słony, robi
się go w regionach Kachetia, Kartlia, Samcche-dzawachetia;
- guda, produkowany jest
z mleka owcy, trzeba go przechowywać w specjalnym naczyniu, które jest
zrobione ze
skóry barana/owcy. Ma specyficzny smak, a jego zapach jest słony. Pochodzi z
regionu Tuszeti;
- dambalichaczo[2]
– wytwarza się go z twarogu, ma bardzo charakterystyczny smak i wygląd.
Pochodzi z regionu Mccheta-mtianetia (Pszawi);
Źródło: Fragment z artykułu: Kobakhidze G., 2018: Gruzja kręci się wokół kuchni, (w:) Gęsina T., Wilczek W., (red.) Kuchnia w języku i kulturze dawniej i dziś, Katowice
© Opracowanie
własne
G.Kobakhidze
[1] Znajduje się na liście
niematerialnego dziedzictwa kulturowego UNESCO.
[2] Znajduje się na liście
niematerialnego dziedzictwa kulturowego UNESCO.
a byłaś może w Katowicach w bramie na Stawowej? Mi jako tako smakuje, ale wydaje mi się, że daleko do smaków z Gruzji. Ale może ich nie pamiętam już tak dobrze? https://www.pyszne.pl/chaczapuri-stawowa
OdpowiedzUsuńWłaśnie słyszałam o nich, ale jeszcze nie spróbowałam :)
Usuń