Giorgi Leonidze (1899-1966) gruziński poeta, pisarz, dziwacz społeczny.
"W dniu 25 stycznia 195 roku w imieniu narodu gruzińskiego obsypałem jasnoczerwonymi różami grób Adama Mickiewicza i wygłosiłem tę maleńką improwizację" - Giorgi Leonidze.
Adamowi Mickiewiczowi
Tyś nigdy nie był w Gruzji mojej,
Jak ty cierpiącej długie lata,
Ale płomienne słowa twoje Dotarły tam jak pieśń skrzydlata.
I oto wysłał mnie mój naród
I Amirani z kwietnych stoków
Po to, bym w wieniec twój wplótł różę
O płatkach jak ognisko w mroku.
Różo braterstwa wszystkich ludzi,
Twej barwy nawet czas nie przyćmi...
Tu, na natchnionym sercu Polski
Poprzez stulecia długie kwitnij!
Tłum. Igor Sikirycki
Polskim poetom
(z okazji ich przybycia do Gruzji)
Odrodzonej Polsce - cześć największa,
Od Gruzinów pokłon braterski!
Dumnym synom jej,
Trudom bohaterskim
I Wszystkiemu, co życie upiększa!
Pocałunek od Tbilisi Warszawie,
Jednakowe wszak serc ich rytmy,
Już nieraz się podnosiły z popiołów
I pod ciosem nie marły nigdy.
Wasze domy i wsie, i miasta
Niechaj wciąż będą życiem tętniące.
Niechaj stoją wciąż w sławy blaskach
Księżyc - Chopin, Mickiewicz - słońce...
Niech was radość przygarnie do piersi,
Ból dawności do reszty uciszy.
Wam - trumfy, goście najdrożsi,
Niech wam u nas pokój towarzyszy.
Dla was serca i drzwi domów otwarte.
Po gruzińsku - róża w izbie się jaśni...
Niech nam dobro urodzajów wzbogaci
Skarb miłości i żywej prszyjaźni.
Tłum. Stanisław Ryszard Dobrowolski
Komentarze
Prześlij komentarz